Miasto
-
DST
24.62km
-
Czas
00:55
-
VAVG
26.86km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kategoria Krótkie
Miasto i masa krytyczna
-
DST
50.21km
-
Czas
02:52
-
VAVG
17.52km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do roboty, a wieczorem masa. Prędkość trochę lipna, do tego było zimno...
do roboty
-
DST
20.65km
-
Czas
00:47
-
VAVG
26.36km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trochę wiało :-(
Kategoria Krótkie
Trochę w terenie
-
DST
27.65km
-
Teren
22.40km
-
Czas
01:10
-
VAVG
23.70km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wyciągnąłem lekko zakurzonego Krossa i pojechałem w teren. Zanim jednak wjechałem w las, musiałem jakieś 400 metrów przejechać asfaltem no i przed Miodową przepuszczając samochody zatrzymałem się. Prawy blok dał o sobie znać i znowu się poluzował na tyle, że nie mogłem się wypiąć. Jako że zawsze wypinam się na prawą nogę, nie pomyślałem o wypięciu drugiej tylko dalej szarpałem prawą. Bez skutku... zaliczyłem glebę na asfalcie, trochę żałosne...
Dokręciłem bloki i pojechałem na właściwą jazdę, trochę po puszczy Wkrzańskiej, trochę po lesie Arkońskim. Wracając do domu szutrem przy Miodowej widziałem na asfalcie kilkadziesiąt metrów przede mną jakiegoś gościa, który też mierzył się z podjazdem. Jadąc terenem na samej górze byliśmy równo, chyba mnie zauważył bo zaczął mocniej kręcić. Podjechałem i wyminąłem narzucając 27 km/h przed Osowem. Fajny rower, Trek z serii 8, no ale gość jeszcze musi poćwiczyć :-)
Bonus, zakochałem się w tej piosence po pierwszym przesłuchaniu krążka, ostatnio wybrana na trzeci singiel :D :D :D
Kategoria Krótkie
Żarowo
-
DST
93.86km
-
Teren
6.00km
-
Czas
03:29
-
VAVG
26.95km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wybrałem się do znajomego do Żarowa, odebrać swoją ładowarkę do Cowona. Wyjechałem o 13:30, tylko na lekkim śniadaniu i to był błąd! Jechałem cały czas główną drogą na Stargard, chociaż rower tam mile widziany nie jest. Trochę pobłądziłem w tych wioskach przed Stargardem, i laskiem przejechałem jakieś 6 km. Teren fajny, ale nie na szosę! Przeklinałem tę drogę, bo w sumie błądziłem jakieś 40 minut.
W drodze powrotnej dojechałem za Miedwie ścieżką a potem znowu wpakowałem się na drogę, gdzie co chwila na mnie trąbili. Jechało się źle, tiry i samochody mijały mnie z małą odległością, zaczęło mocno wiać, zrobiło się zimno a i ja opadałem z sił. Nie podobała mi się ta "wycieczka" :\
Tak oto od zeszłej niedzieli, czyli pierwszej jazdy na nowym rowerze zrobiłem 480 km, co jak na mnie jest wynikiem dobrym. Po pierwszym tygodniu mogę stwierdzić, że jeździ się nieźle, ale jednak kompaktowa korba nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo zwyczajnie brakuje mi biegu na prędkość po mieście. Jestem jednak zadowolony z zakupu :P
Niemcy :)
-
DST
134.62km
-
Teren
1.00km
-
Czas
05:17
-
VAVG
25.48km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Planem na dzisiaj była jakaś trasa po niemieckiej stronie. Zarówno ja jak i Paweł chcieliśmy być w domu w miarę wcześnie, więc wyjechaliśmy o 8:40, kiedy jeszcze było chłodno, termometr w liczniku wskazywał 4,5 stopnia. Wyruszyliśmy w kierunku granicy, gdzie za Tanowem dorwaliśmy sporą ekipę :), po krótkich pogawędkach ruszyliśmy dalej. Do Ueckermunde dotarliśmy jakoś przed 11. Posililiśmy się pysznym kebabem, kierunek Pasewalk z uwagi na czas. Po drodze prawie cały czas wiało od przodu, na szczęście niespecjalnie mocno. Niestety nie mogłem liczyć na zmiany Pawła, bo jak osioł usiadł mi na kole, marudząc ciągle, że za wolno jadę! :P
Po drodze do zrobiło się na tyle ciepło, że można było zrzucić jedną warstwę ciuchów i zmienić portki na krótkie.
Kilka fotek z wycieczki
Miasto i Niemcy
-
DST
63.25km
-
Czas
03:03
-
VAVG
20.74km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj pierwszy raz w tym roku pojechałem do roboty na rowerze, rano trochę zimno, po południu już lepiej. Po obiedzie pojechałem z Ewą na krótką trasę na Niemcy :)
Znowu po mieście
-
DST
24.34km
-
Czas
00:55
-
VAVG
26.55km/h
-
VMAX
67.75km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj miałem jechać w las, ale zapomniałem, że nie mam dętek. Stare załatałem, ale musiałbym je przełożyć, a szkoda było czasu. No więc pojechałem Giantem na miasto. Na Wojska Polskiego spotkałem Adama, po krótkiej pogawędce pojechaliśmy razem w stronę Mostu Długiego, gdzie Piotrek miał organizować zbiórkę o 18:15 ale się nie pojawił!! :[
Po wczorajszej wymianie bloków stwierdziłem, że mam jeden gwint w bucie uszkodzony... musiałem bloki przełożyć do niższych dziurek. Niestety dla mnie, bo lubię bloki mieć przesunięte maksymalnie do przodu, szkoda... Poczekaliśmy do 18:20 po czym pojechaliśmy w stronę domów.
Na Miodowej znowu udało się poprawić prędkość maksymalną :)
Bonus na dzisiaj, płytkę słuchałem podczas porannej jazdy do pracy, ostatnia piosenka. JEST MOC KURFA! :D
Kategoria Krótkie
Miasto
-
DST
33.17km
-
Czas
01:19
-
VAVG
25.19km/h
-
VMAX
65.19km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nic ciekawego. Z Pawłem trochę po mieście pokręciliśmy.
Po mieście
-
DST
26.34km
-
Czas
01:03
-
VAVG
25.09km/h
-
VMAX
51.68km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj testy nowego licznika [Sigma 1609] i ustawień kierownicy [4 podkładki pod mostek]. Jechało się ok, chociaż siodełko musiałem kilka razy poprawiać. Nie wiem jak mocno mogę zacisnąć zacisk, żeby nie zrobić krzywdy ramie, może ktoś ma jakieś rady? ;)))
Przy "okazji" wpadłem do Ewy na herbatę i ciasto :)
Kategoria Krótkie