axis prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2011

Dystans całkowity:660.02 km (w terenie 249.30 km; 37.77%)
Czas w ruchu:26:26
Średnia prędkość:23.15 km/h
Maksymalna prędkość:53.00 km/h
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:44.00 km i 2h 02m
Więcej statystyk

Dobijanie z problemami

  • DST 29.38km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 26.31km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 31 października 2011 | dodano: 31.10.2011

Wybrałem się przed 17 na rower w celu dokręcenia do 6000. W lesie za ciemno, więc po rundce wokół Głębokiego ruszyłem w kierunku centrum przez park. Pokręciłem trochę, bardzo dobrze mi się jechało. Na światłach startowałem z twardego przełożenia i się zemściło kolejny raz, łańcuch pękł... Doczłapałem się do Coolbike'a ale nie miałem portfela... na szczęście spinkę dostałem bez problemu [na krechę] :D
Bez mocnych akcentów dojechałem do domu...


Kategoria Krótkie

Trening w Bukowej

  • DST 66.81km
  • Teren 28.00km
  • Czas 02:50
  • VAVG 23.58km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 30 października 2011 | dodano: 30.10.2011

Dzisiaj pierwszy od długiego czasu trening grupowy w Bukowej. Zaczęliśmy od trzech krótkich wyścigów na odcinkach podjazdowym, w miarę płaskim i zjazdowym. Następnie spokojniejsze kręcenie w kierunku Binowa. Chociaż biorąc pod uwagę te kilkanaście minut ostrego kręcenia, straciłem siły i ciężko jechało się nawet wolniejszym tempem. Po treningu na fast fooda i do domu.
Bardzo udany, chociaż męczący wypad ;)



Testy i trening ;))

  • DST 37.87km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.85km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 29 października 2011 | dodano: 29.10.2011

Dzisiaj zmiana koła tył + testowanie po lesie z Pawłem i Piotrkiem. Trochę kręcenia po puszczy wkrzańskiej, podjazdy i szybsze proste odcinki. Bardzo dobra pogoda na kręcenie ;))



Masa krytyczna

  • DST 29.05km
  • Teren 2.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 28 października 2011 | dodano: 28.10.2011

Wyjątkowo ciepła październikowa masa. Dużo ludzi, tempo wolne.


Kategoria Krótkie

Krótko i wolno :)

  • DST 19.12km
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 24 października 2011 | dodano: 24.10.2011

Towarzysko na błoniach :)


Kategoria Krótkie

Popołudniowo

  • DST 46.00km
  • Teren 17.50km
  • Czas 01:51
  • VAVG 24.86km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 22 października 2011 | dodano: 22.10.2011

Trochę po lesie, Bartoszewo i miasto. Nic specjalnego ;))



Specjalnie dla Sargatha, trochę edukacji muzycznej :D



Wieczornie

  • DST 31.87km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:16
  • VAVG 25.16km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 21 października 2011 | dodano: 21.10.2011

Dziś wyjechałem kilka minut przed 19, było już ciemno. Na Głębokie zjechałem szutrem przy oświetleniu swojej kijowej lampki... chociaż trasę znam na pamięć to kilka razy musiałem dawać po hamulcach :D. Dalej do Tanowa, od Pilchowa nie ma oświetlenia więc tutaj również po omacku, na szczęście po DDR łatwiej. Do centrum i powrót.



Miasto

  • DST 36.79km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:42
  • VAVG 21.64km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 20 października 2011 | dodano: 20.10.2011

Dzisiaj wybraliśmy się z Pawłem na miasto w celu pofocenia kilku obiektów. Tzn. Paweł robił foty a ja marzłem :)))

Bonusowa perełka:



Rozjazd

  • DST 30.29km
  • Teren 14.00km
  • Czas 01:14
  • VAVG 24.56km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 16 października 2011 | dodano: 16.10.2011

Dzisiaj na rower dopiero o 17:30, dalej kolana bolą po wczorajszym, dlatego dzisiaj bardzo płaska [względnie] trasa: Gubałówka, Głębokie, park Kasprowicza, centrum, Warszewo.



Trzebież

  • DST 83.07km
  • Teren 42.00km
  • Czas 04:17
  • VAVG 19.39km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 15 października 2011 | dodano: 16.10.2011

Sezon szosowy dobiega końca, więc Paweł odkurzył swoją jedyną słuszną maszynę - Unibike'a ;). Padło na Trzebież czerwonym szlakiem. Spotkaliśmy się o 11 na Głębokim, gdzie kilkunastu śmiałków postanowiło się popluskać w zimnej wodzie. Ubrany w kurtkę, czapkę, ochraniacze i rękawice byłem lekko zaskoczony tym widokiem :)
Ruszyliśmy czerwonym, na pierwszy ogień Bartoszewo, zakup batonów i droga lasem do Tanowa.



Z Tanowa czerwony prowadzi nad Świdwie, co chyba każdy wie :D. Dalej kawałek asfaltem, aby dojechać nad jezioro Piaski. Tutaj udało nam się znaleźć wjazd na drugi punkt przy jeziorze.



Dalsza część drogi czerwonym szlakiem była troszkę mniej przyjemna, widać, że droga rzadko uczęszczana. Pełno gałęzi, błota, piasku, kolein... więc jechało się nieprzyjemnie. Po jakimś czasie dotarliśmy do takiego oto punktu, gdzie to i co to - nie mam pojęcia:



Dalsza część to kolejne odbicia od szlaku, aby sfotografować punkty przy zalewie.





Stąd postanowiliśmy nie wracać na szlak, tylko pojechać na dziko wzdłuż linii brzegowej. Przez około kilometr droga była całkiem przyjemna, chociaż dosyć wąska i trudna. Paweł jadąc przede mną zawyżył swoje umiejętności slalomu przez korzenie i zaliczył glebę :DDD
Droga stawała się coraz bardziej dzika, aż w końcu wjechaliśmy w paprocie i krzaki. Zgubiliśmy się! Mało tego, teren zrobił się na tyle trudny, że musieliśmy prowadzić rowery. Z pomocą przyszły mapy googla i po kilkunastu minutach znaleźliśmy się znowu na czerwonym szlaku. Średnia w momencie wjazdu do Trzebieży wynosiła 17 km/h. Po szybkich zakupach płynów ruszyliśmy asfaltem w drogę powrotną. Przyznam się, że te 40 km przez las były wyjątkowo męczące. Na prostej powrotnej nie miałem siły kręcić więcej jak 25 km/h a po powrocie bolały mnie kolana! :\
Nie mniej jednak wypad udany, kilka świetnych widoków, pogoda zajefajna. Traska do powtórzenia w przyszłym sezonie ;)