Lipiec, 2011
| Dystans całkowity: | 677.50 km (w terenie 348.75 km; 51.48%) |
| Czas w ruchu: | 31:36 |
| Średnia prędkość: | 21.44 km/h |
| Liczba aktywności: | 15 |
| Średnio na aktywność: | 45.17 km i 2h 06m |
| Więcej statystyk | |
Krótko po lesie
-
DST
23.95km
-
Teren
14.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
23.95km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy dzień, kiedy dało się jeździć. W lesie pełno błota, dlatego też wyszło tak krótko...
Kategoria Krótkie
Trening w Bukowej
-
DST
86.48km
-
Teren
30.00km
-
Czas
03:57
-
VAVG
21.89km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Treningi przeniesione na Bukową miesiąc temu, nie jest to dobra lokalizacja jak dla mnie. Na miejsce zbiórki mam około 20 km, na godzinę 18 ciężko się wyrobić. Dzisiaj się udało :D. Frekwencja wysoka, zaczynaliśmy w 10, dojechaliśmy w 9. Trasa ciekawa i ambitna, dużo podjazdów, zjazdów, dużo wąskich ścieżek i błota. Udało się zaliczyć glebę w błoto :). Ogólnie jestem zadowolony, że po miesiącu przerwy udało się wybrać na trening :D
Tu i tam
-
DST
54.75km
-
Teren
26.75km
-
Czas
02:29
-
VAVG
22.05km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwszy dzień normalnej pogody i wreszcie na rower! :))))
Pojechaliśmy [ja i mój rower] w kierunku Bukowej, miałem ochotę pokręcić trasę podobną do zeszłotygodniowej. Kręcąc się po szlakach zaliczyłem zjazd i przy Panoramie zapomniałem skręcić... Wyjechałem więc w Podjuchach jakieś 20 minut po wjechaniu do Bukowej, haha! :D
No dobra, niech będzie... Asfaltem przez miasto do parku, stamtąd Głębokie i do domu. Niestety wiatr prawie cały czas w twarz, miało być więcej, ale po wyleceniu z Bukowej i z uwagi na wiatr odechciało mi się.
Na żółtym szlaku:
Na Głębokim wyjątkowo mało szarej masy:
Treningowo :)
-
DST
44.07km
-
Teren
20.50km
-
Czas
01:54
-
VAVG
23.19km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miałem wybrać się z chłopakami na trening na Bukową. Problemem jest to, że mieszkam po drugiej stronie miasta, jakieś 20 km od punktu zbiórki i zwyczajnie nie chciało mi się zasuwać od razu po obiedzie :)
Wybrałem się więc samotnie do lasu, planem był czerwony szlak aż do końca w Policach. Tam jednak odbiłem na szosę i nielubianym przeze mnie asfaltem dojechałem przez Tanowo do Głębokiego. Obowiązkowa rundka wokół jeziora i ścieżką rowerową do Arkonki, stamtąd podjazd pod wieżę Quistorpa. Udało się, jednak prędkość po prostej zrobiła swoje i po podjeździe pierwszy raz od kilku miesięcy miałem nogi jak z waty :). Na zjeździe na Arkonkę musiałem klapnąć na siodło, bo nogi się trzęsły, haha! Powrót lasem do domu.
Turystycznie
-
DST
40.22km
-
Teren
32.00km
-
Czas
02:14
-
VAVG
18.01km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj spokojna jazda z Bartkiem po lesie :)
Puszcza Bukowa + Puszcza Wkrzańska
-
DST
103.75km
-
Teren
53.50km
-
Czas
05:01
-
VAVG
20.68km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wspaniały dzień rowerowy! Z Sargathem umówiliśmy się przed 11 na Bukową. Najpierw jednak na drobny serwis i zakupy. W Bukowej trochę improwizacji, zamiast oklepanych szlaków wybraliśmy boczne ścieżki. Znaleźliśmy ciekawy i długi podjazd, dla mnie to od początku był kandydat na traskę zjazdową, więc po męczarniach zaproponowałem zjazd. Znaleźliśmy się w punkcie wyjścia, więc znowu trzeba było pedałować pod górkę ;). Takim sposobem trafiliśmy na bardzo ładnie położony punkt widokowy i groźnie wyglądające urwisko, słabe zdjęcia nie oddadzą tego klimatu ]:->
Trzymając się nieoznakowanych szlaków zrobiliśmy przerwę na łące, gdzie Paweł spędził chyba z pół godziny na swojej nowej pasji - fotografowaniu kwiatków............. :D
Na drodze leżał jakiś porzucony szrot:
Jadąc dalej przez łąkę dotarliśmy na takie tereny:
Po minięciu autostrady niestety ciekawe drogi się skończyły więc pojeździliśmy po podjazdach, jadąc czarnym szlakiem dotarliśmy do mega-zjazdu! Bez hamulców nie dałoby rady, coś niesamowitego :D
Potem na szybki kebab u Turka, do Castoramy i rozstaliśmy się przy Arkonce. Ja później zrobiłem sobie jeszcze odcinek we Wkrzańskiej. Standardowo po lesie + Bartoszewo:
Przęsocin :)
-
DST
22.31km
-
Teren
18.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
19.12km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wyjątkowo krótko, dużo błota w lesie, całe buty mam ufajdane :D. Pojechaliśmy czerwonym do Przęsocina i powrót zielonym szlakiem. Szału nie ma, dużo fotek po drodze ;)
Kategoria Krótkie
Po szosie :)
-
DST
27.41km
-
Teren
23.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
23.49km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Robiłem wpis ale wcięło.
Oczywiście po lesie a nie po szosie, ale znudziły mi się ciągle takie same tytuły!
Kategoria Krótkie
Znowu po lesie
-
DST
31.47km
-
Teren
25.00km
-
Czas
01:28
-
VAVG
21.46km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj wybraliśmy się na kolejną spokojniejsza jazdę po lesie. Z uwagi na dosyć późną godzinę wyjazdu trasa ograniczała się do jaśniejszych terenów - Głębokie, las Arkoński, park Kasprowicza.
Po mieście
-
DST
83.05km
-
Teren
15.00km
-
Czas
03:48
-
VAVG
21.86km/h
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj więcej asfaltu, mniej w terenie. M.in. Pomorzany, Bartoszewo, centrum, Głębokie i inne :)
