Po lesie

RIP szosy :\

Wyjątkowo paskudny tydzień. Jechałem na policję zgłosić oszustwo na allegro na 1000 zł, na światłach się zagapiłem i z prędkością około 15 km/h (!!!) uderzyłem dzwonem w samochód. Wywróciłem się nieszczęśliwie bardzo. Mnie się nic nie stało, ale pękła rama na górnej i dolnej rurze.
Jestem trochę załamany, nie najeździłem się jeszcze na tym rowerze… :[

Police

Dzisiaj krótka jazda po asfalcie. Zjeżdżając Miodową kątem oka zauważyłem Grześka na szlaku. Czyżby nowe tereny treningowe? ;)
Pojechałem przez Tanowo, a wracałem trasą autobusu 107, przez Błonia i Wojska Polskiego. Na podjeździe na Miodowej wyprzedził mnie ktoś na MTB zapodając tempo 27 km/h. Podczepiłem się i zaproponowałem treningi w Bukowej. Może będzie nowy zawodnik ;)))

"Trening" we Wkrzańskiej :)

Kręcenie w grupie początkującej. Dałem radę!

Las Arkoński

Dzisiaj chciałem trochę dłużej pojeździć, ale temperatura tak skoczyła w dół, że nie mogłem się rozgrzać mimo kilku konkretnych podjazdów i wysokiej kadencji.
Na zjeździe przy Miodowej minąłem Grześka, ogólnie sporo rowerzystów jak na tak mroźny majowy dzień.

Wkrzańska

Dzisiaj wróciłem do domu o 13:30, bo w pracy nuda… Korzystając z pogody pokręciłem się po Wkrzańskiej.

Bukowa

Pierwszy raz w tym roku wybrałem się pokręcić na Bukową. Jeździliśmy w okolicy czarnego szlaku oraz kawałkiem trasy maratonu. Pogoda bardzo dobra, jedyny problem to komary!

Niemcy

Dzisiaj z Pawłem wybrałem się na spokojną jazdę na Niemcy. Mieliśmy jechać dalej, ale tak grzało, że nam się odechciało.

W terenie

Dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu wskoczyłem na Krossa i popędziłem do lasu. Raczej rekreacyjnie, najpierw sam, potem w towarzystwie. Głównie Wkrzańska, Głębokie, Las Arkoński i Błonia.

Serwis